Różne
Stowarzyszenia
Kultura
Sport
Środowisko
Archiwum wiadomości
- ► 2024 (1)
- ► 2022 (2)
- ► 2021 (2)
- ► 2019 (6)
- ► 2018 (6)
- ► 2017 (7)
- ► 2016 (9)
- ► 2015 (30)
- ► 2014 (89)
- ► 2013 (108)
- ► 2012 (56)
- ► 2011 (84)
Portal informacyjny gminy Skomlin - aktualności
Bieg, któremu zabrakło słońca |
![]() |
![]() |
![]() |
środa, 06 czerwca 2012 13:45 | artykul przeczytano 4110 razy |
Jeszcze tylko chwila rozgrzewki, którą poprowadziła pani Iwona Olek-Faryś i można było wyrwać przed siebie ile sił w nogach. Hasło do startu podała pani Jadwiga Kowalek, sekretarz gminy Skomlin. W jednej chwili z impetem wyparował nieprzebrany tłum maluchów. Ileż tu było zaciętych min, grymasów pełnych determinacji i wiary w sukces – nikt dziś już nie zliczy! Rozwrzeszczany tabun błyskawicznie pokonywał kolejne fragmenty trasy. Nagle zwarta grupa zaczęła się rwać, a na czoło stawki wysunęli się najlepsi biegacze. Na metę samotnie wbiegł gorąco dopingowany Jakub Michalski, drugi na mecie zameldował się Patryk Padykuła, a trzeci Patryk Kaczor. Wśród dziewcząt triumfowały kolejno: Zuzanna Kryściak, Natalia Chmiel i Wiktoria Krystkowska. - Gratulujemy naszym najmłodszym zawodnikom. Ich sukcesy z pewnością przełożą się w przyszłości na dobre wyniki w zawodach na szczeblu międzyszkolnym, powiatowym, czy rejonowym. Jednocześnie już dziś możemy zapowiedzieć, że dystans przyszłorocznego biegu dla najmłodszych z pewnością będzie nieco dłuższy. Zapewniam, że emocje będą jeszcze większe niż obecnie – mówi Jarosław Preś, dyrektor Zespołu Szkół w Skomlinie. Po maluchach do boju przygotowania rozpoczęli uczestnicy zasadniczego biegu. Jego trasa poprowadzona została dokładnie tak samo jak przed rokiem. Start zlokalizowano przed budynkiem szkoły na ulicy Parkowej. To właśnie tutaj pani Iwona Olek-Faryś zmusiła do rozgrzewki niemal stuosobową kompanię złożoną z gimnazjalistów, licealistów, rosłych mężczyzn, filigranowych pań, reprezentantów debiutującej w tegorocznej imprezie kategorii 35+, przedstawicielek Rady Rodziców z kijkami... Wyliczać można by bez końca. Nerwowe spojrzenia w kierunku rywali, uśmieszki wieszczące triumf i podszyte stresem przedreptywanie z nogi na nogę przerwał zdecydowany komunikat dyrektora Jarosław Presia. Wreszcie z kościelnego megafonu padło krótkie hasło: Start! Pierwsi wyrwali gimnazjaliści, za nimi zbita w jeden organizm cała reszta. W takiej stłoczonej masie nietrudno o wypadek. Po raz pierwszy w pięcioletniej historii skomlińskich biegów już na starcie potrzebna była interwencja załogi ambulansu pogotowia ratunkowego. Na trasie 2,5-kilometrowego biegu doszło jeszcze do kilku drobnych wypadków. Na szczęście, nikomu nic poważnego się nie stało. Zgromadzeni na mecie kibice z drżeniem serc oczekiwali na pierwszych biegaczy. Kto wygra tym razem? Czy będzie niespodzianka? Czy po palmę pierwszeństwa sięgną zawodnicy spoza gminy? Gdzieś w oddali, między drzewami mignęły pierwsze postacie. Jest niebieska koszulka, to Mateusz Zając, ubiegłoroczny absolwent naszej szkoły. Czy ktoś zdoła wydrzeć mu zwycięstwo? Wątpliwości rozwiewa sam zainteresowany z impetem wbiegając na przyszkolną bieżnię. Jeszcze kilka zamaszystych pociągnięć i... meta! W jego kategorii na drugim miejscu uplasował się Artur Zawada, na trzeciej lokacie sklasyfikowano Piotra Jóźwika. Wśród kobiet triumfowała Iwona Olek-Faryś, na „pudło” udało się także wskoczyć Karolinie Idasiak i Annie Materac. Z dorosłymi triumfatorami biegu niemal jednocześnie na mecie zameldowali się gimnazjaliści: Krystian Kupniewski, Bartosz Madeła i Mateusz Preś. Po piętach deptały kolegom dziewczęta: Monika Strzała, Dominika Zawada oraz Magdalena Czart. Sporo emocji towarzyszyło również rywalizacji w najstarszej kategorii 35+. Tutaj brylował uczestnik wszystkich dotychczasowych imprez Tadeusz Preś, Drugą lokatę wywalczył Leszek Gandziarski, trzecie miejsce natomiast przypadło w udziale Romanowi Kozłowskiemu. Wśród pań najlepiej spisały się Elżbieta Trojnicz, Monika Lipieta oraz Beata Sypniewicz. Jak co roku, nagrodzono również najliczniej reprezentowaną familię, tym razem po najwyższe laury sięgnęła rodzina państwa Pazerów. Do biegu wystartowało pięcioro jej członków. Statuetkę dla najstarszego uczestnika biegu odebrał pan Władysław Olejnik. Nagrodzono także 4-letnią Lennę Światłą, która metrykalnie była najmłodszą zawodniczką naszej biegowej imprezy. - Chciałbym podkreślić, że tegoroczny Bieg Wiosny został zorganizowany w nieco zmienionej formule. W przygotowanie przedsięwzięcia bardzo mocno zaangażowały się panie z Rady Rodziców, które stworzyły na tę okazję świetnie zaopatrzoną plenerową kawiarenkę. Już wiadomo, że ze sprzedaży ciast uzyskały one dochód w wysokości 600 złotych. Pieniądze te przeznaczone zostaną na rzecz naszych uczniów. Warto w tym miejscu dodać, że przedstawicielki Rady Rodziców wystawiły do biegu silną ekipę miłośniczek nordic walking. Można je było w tłumie rozpoznać po specjalnie na tę okazję przygotowanych, żółtych koszulkach. Mam nadzieję, że nasza współpraca będzie w przyszłości jeszcze bardziej owocna – podsumowuje Jarosław Preś. tekst i fot.: Przemysław Chrzanowski Galeria zdjęć na stronie Zespołu Szkół w Skomlinie:
|
Kontakt
strona nieoficjalna
(hobbystyczna)
kontakt z administratorem:
Firmy
Warto odwiedzić
