Portal informacyjny gminy Skomlin - aktualności

W środę 8 października w Budvie (Czarnogóra) zakończyły się Mistrzostwa Europy Juniorów w Szachach w których barw Polski broniła uczennica klasy szóstej Natalia Guzik. Tuż po jej powrocie miałem okazję z nią  porozmawiać  rozgrywając przy tym towarzyską partię, której wynik był już i tak z góry wiadomy.

Partię rozpoczęła sekwencja posunięć: 1. e4, c5 2. Sf3 Sc6

Paweł Rzeszowski: Opowiedz proszę o atmosferze mistrzostw. Co czułaś debiutując na tak wielkiej imprezie?
Natalia Guzik: Emocje były ogromne. Cały czas towarzyszył mi wielki stres. Chciałam na tych zawodach wypaść jak najlepiej.
P.R.  Przed wyjazdem Ty i Twój trener mieliście zapewne jakieś oczekiwania co do wyniku końcowego.
N.G. Na liście startowej zajmowałam 63 pozycję.  Przed wyjazdem założyliśmy, że sukcesem będzie znalezienie się w pierwszej 50-ce mistrzostw. Skończyło się na 40 miejscu w gronie 91 startujących. Udało się wyprzedzić wiele zawodniczek, które teoretycznie były lepsze ode mnie.

Runda VII: A. Lengyel (HUN)- N.Guzik(POL)

 P.R. Gdyby istniała możliwość rozegrania tych dziewięciu partii raz jeszcze, co zmieniłabyś w swojej grze? (Nagle i niespodziewanie musiałem pożegnać się z gońcem)

N.G. Na pewno inaczej zagrałabym w partii szóstej. Miałam już przewagę na szachownicy, którą powinnam wykorzystać ale drobny błąd spowodował, że partię ostatecznie przegrałam.

P.R. Jak wyglądał Twój dzień na mistrzostwach?

N.G. Rano odbywały się przygotowania do rundy. Wspólnie z trenerem analizowałam partie jakie rozegrała moja rywalka, przygotowywaliśmy debiut. Po południu rozpoczynały się rozgrywki, które trwały do późnego wieczora?

Runda IX: A. Henderson de la Fuente (ESP)- N.Guzik (POL)

P.R. Czy miałaś okazję zwiedzić okolice Budvy? Jest to pięknie położona nad Adriatykiem miejscowość. (Ratunku! Gdzie jest moja wieża?)

N.G. Po pięciu rundach mieliśmy dzień przerwy. Wykorzystaliśmy go na zwiedzanie miasta. Oczywiście udało się zaliczyć kąpiel  w Adriatyku.

P.R. Opowiedz, na czym polega trening szachowy i ile czasu na niego poświęcasz?

N.G. W ciągu roku szkolnego trenuję ok. 2 godzin dziennie. W wakacje i ferie do 3 godzin. Trening to analiza partii, studiowanie debiutów i rozwiązywanie zadań szachowych. Dodatkowo uczestniczę w zajęciach prowadzonych przez Pana Waldemara Wolniaczyka i w konsultacjach z Panem Remigiuszem Rudolfem i Panem Waldemarem Świciem.

P.R. Jakie są Twoje  szachowe marzenia i oczekiwania?

P. Rzeszowski -N.Guzik 0:1

N.G. Na pewno będę nadal grać, a w przyszłości bardzo pragnę w zostać arcymistrzynią. (W tym momencie usłyszałem MAT)

P.R. Życzę Ci tego serdecznie i mam nadzieję, że jak wrócisz z kolejnej wielkiej imprezy dasz mi okazję do rewanżu. Dziękuję za grę i rozmowę.